Zaloguj sięwasthere-compas

Twoje podróże

  • Jakby co

    Witaj w świecie Jakby Co! Na tej stronie zostaniesz zabrany w przygodę, o której może myślałeś, że prędko się nie zdarzy. W życiu najcenniejsze jest kilka prostych rzeczy: czas i ludzie, z którymi, z biegiem lat - coraz rzadziej - można dzielić szczęście. Zapraszam Cię do portalu, który stworzyłem, aby zebrać grupę osób mających wspólny pomysł na spotkanie w jedym czasie i miejscu. Nie znajdziesz tutaj profili użytkowników, wiadomości ani cudzych relacji z dalekich wypraw. Zamiast tego będziesz mógł zobaczyć na żywo (w sensie: w realu) tych, przy których czujesz, że najważniejsze jest to, co robicie razem! Na to zawsze warto jest znaleźć czas. Czytaj więcej...
    • Wrota Chałubińśkiego

      Wrota Chałubińśkiego, Fotografia 1248
      Wrota Chałubińskiego to rejony trochę zapomniane i często pomijane przez wędrujących turystów w Tatrach Wysokich. Przemieszczając się potoczną "ceprostradą" zawsze zabrakło mi czasu lub chęci, ażeby poznać to wyjątkowe miejsce. Sama nazwa - wrota - mówi nam, że to coś nadzwyczajnego! Bramą do odmiennego świata! Wędrowiec musi dojrzeć do niektórych szlaków. Tak samo, niektóre szlaki muszą cierpliwie czekać, zanim nasze nogi będą po nich deptać.
    • Wschód Słońca na Diablaku

      Wschód Słońca na Diablaku , Fotografia 1159
      Nasz orszak samochodowy wyruszył z Bielska po godzinie 22.00. Na szczęście nikt się nie zgubił na szosie i planowo dojechaliśmy na przełęcz Krowiarki. Wyjazd z Bielska można troszkę opóźnić, żeby nie czekać nazbyt długo na wierzchołku na upragnione słońce. Na przełęczy wybierzemy czerwony szlak kierujący prosto na Babią Górę. Prognozowany czas dojścia na szczyt to 2h 30 minut. Jednak nie posiadaliśmy presji czasu, wręcz odwrotnie - przemijający czas działał na naszą korzyść. Dosyć "ostre" przewyższenie na Sokolicę, zaczęło dawać się niektórym we znaki. Kawałek ten prowadzi cały czas lasem, oczywiście o tej porze ciemnym. Sceneria prędzej z dobrego filmu grozy, przyspieszone oddechy, coś trzasnęło z lewej strony, nad borem mała mgiełka.... Wędrując samemu mniemam, że czas wyjścia na Babią Górę w tych warunkach wyniesie około 1h. My z większymi albo mniejszymi przeciwnościami po godzinie zdobywamy Sokolicę. Na wierzchołku rozpoczyna już wystarczająco silnie wiać, wcześniej drzewa hamowały wiatr. Tutaj pierwszy łączny spoczynek. Ze skarpowego urwiska wyłania się zamiar naszej mrocznej wycieczki. Pogoda raczej nie sprzyja porannemu podziwianiu słońca, jednak nasz meteo nie uwzględniał deszczu.

    • Wycieczka na Szczeliniec

      Wycieczka na Szczeliniec , Fotografia 1199
      Góry Stołowe leżące na zachodnich krańcach Kotliny Kłodzkiej konstytuują jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych w naszym kraju.
    • Zamek Chudów

      Zamek Chudów , Fotografia 1203
      Okolice chudowskiego zamku to bardzo ciekawe miejsce. Od wieków stoją sobie tutaj ruiny niewielkiego zamku z zachowaną wieżą. Plejstoceński lądolód przetransportował w te okolice 18 tonowy głaz narzutowy. Wyrosło drzewo z potężną dziuplą, o jakim jeden Dżentelmen opowiadał, ze to lipa, lecz troszkę za ogromna ta lipa, a tak w zasadzie to liście to drzewo ma jak lipa, lecz dąb to to nie jest.. I bądź tu bliski prawdy.... Dookoła wiele wolnej powierzchni, którą bardzo prędko zdołają wypełnić turyści, ludzie rządni wypoczynku, wielbiciele zamku, a i tym razem wielbiciele wiekowych pojazdów! Jaki fenomen usilnie pragnąłbym Wam wmówić? Fenomen organizacyjny, fenomen dziwacznego zdarzenia, że da się coś w naszym kochanym kraju zorganizować, fenomen atrakcyjność, fenomen Chudowa i fundacji Zamek Chudów. To miejsce żyje! Tutaj dzieje się o wiele więcej aniżeli na obiektu zamkowego w Będzinie, który jest jedną z największych perełek tego obszaru. Patrząc na obiekt w Chodowie to za przeproszeniem jego wiernych sympatyków, trzeba porządnie ruszyć wyobraźnią, żeby poczuć się jak na zamku.
    • Zwiedzanie Orawskiego Zamku (Słowacja)

      Zwiedzanie Orawskiego Zamku  (Słowacja), Fotografia 1185
      Obiekt zamkowy być może powstał po najeździe tatarskim, który miał miejsce w roku 1241. Ówcześnie, rejony te były częścią Państwa Węgier. Jak można mniemać, decyzja o wybudowaniu warowni mogła mieć dwa motywy: ochronienie wschodniej granicy państwa i ochrona trasy biegnącej do Polski jak również utworzenie centrum administracji dla Orawy.

loading