Używając nieprzeciętnej siły Pani przewodnik otwiera bramę zamku. Klamka jak widać jest nieco charakterystyczna, kojarząca się z piekielnymi mocami. Co interesujące obiekt jest zamykany na klucz i można go wizytować tylko z przewodnikiem. Pani przewodnik nie operowała co prawda naszym ojczystym językiem, jednak nie przedstawiało kolosalnych kłopotów zrozumienie tego o czym gadała. Jedyny kłopot polegał na stosunkowo krótkim czasie na robienie fotosów. Ażeby nie uwidocznić w kadrze oprowadzanej ekipy należało ją albo wyprzedzić albo przeczekać. A Pani przewodnik wszelkie potajemne przejścia zamykała na klucz, co groziło ewidentnie najgorszym - uwięzieniem w warowni. Pierwszym etapem naszej przechadzki był Zamek Dolny.

Zamek Orawski zawiera się z trzech części: Zamku Dolnego, Zamku Średniego i Zamku Górnego. Czasami właśnie z tego powodu mówi się o tym obiekcie jako o Zamkach Orwaskich. Ewidentnie na najniższym poziomie położony jest Zamek Dolny. Wyraźnymi obiektami, które znajdują się w jego zakresie są: barokowy kościół z wieżą a także pałac Thurzonów.

Powyżej Zamku Dolnego znajduje się Zamek Średni. Poziom ten wyróżnia czworoboczna wieża a także zabudowania dwóch tzw. pałaców wzniesionych przez Jana Korwina i Jan z Dębowca. Z tego poziomu jesteśmy w stanie podziwiać z góry tzw. Dolny Zamek, który mi osobiście kojarzy się z podzamczem. Pani przewodnik kieruje nas na dziedziniec, na który znajduje się studnia (lewy górny róg), a także tunel. Jak się okazało, ażeby dostać się na wyższe poziomy możemy wybrać dwie drogi: użytkując wspomniany wcześniej tunel, albo po schodach na kolejne piętra.

W jednej z przestronnych sal mieści się ekspozycja dotycząca fauny i flory ościennych rejonów, wzbogacona okazami ornitologicznymi nagromadzonymi przez Antoniego Kocyana. Jesteśmy na najwyżej umiejscowionym piętrze Średniego Zamku przed nami jeszcze jedno schodki do góry. Lecz....

Jednakże niestety, ku naszemu obszernemu rozczarowaniu Górny Zamek nie był udostępniony do zwiedzania. W zasadzie najwybitniej osobliwa część Orawskiego Zamku stała się dla nas nieosiągalna. Dopiero od 01.05 2008r część ta będzie osiągalna i wejdzie w skład wędrówki prowadzącej po Zamku Orawskim. Cóż, rozgoryczenie, zawiedzenie, jak również kolejna przestroga na przyszłość.

Część Górna jest najstarszą frakcją, wywodzi się z I połowy XIII wieku. Jest to względnie mała i wysoka struktura, zorientowana w stronę wschód-zachód. Poprzez wkomponowanie warowni w skałę zdaje się on być niedostępny z zewnątrz. Skała, na której postawiony jest zamek jest wygięta w stronę południowym, patrząc na obiekt od wschodu, zdaje się, że zamek powstał w tym rejonie wbrew logice i prawom fizyki.